Inne rozgrywki |
Ten kto wczoraj nie przestraszył się tej jesiennej pogody i pojawił się osobiście na meczach Wakacyjnej Ligi z pewnością nie mógł narzekać na brak wrażeń. Pojedynek Przyjaciół Bronka z AC Turkovianką to chyba najlepsze spotkanie tegorocznych rozgrywek. Mecz, który dla obu drużyn był meczem ostatniej szansy zdecydowanie lepiej rozpoczęli "Przyjaciele", którzy co chwila zamykali rywala w jego własnym polu karnym. Przewaga Przyjaciół Bronka przyniosła im trzybramkowe prowadzenie po pierwszej połowie. Po przerwie AC Turkovianka, niczym Liverpool podczas finału Ligi Mistrzów w 2005 roku, doprowadziła do wyrównania! Radość piłkarzy z Turkowic nie trwała jednak długo, gdyż kilka minut później to "Przyjaciele" znowu prowadzili 4:3. Jednak ambitnie grająca AC Turkovianka i tym razem odpowiedziała i na kilka minut przed końcem spotkania wynik brzmiał 4:4. W ostatniej akcji meczu piłkę na wagę zwycięstwa miał jeden z zawodników AC Turkovianki, jednak chwila zawahania wystarczyła, aby zmarnować 100% sytuację. Niestety remis dla obu drużyn oznacza radykalne zmniejszenie szans na wyjście z grupy.
W drugim spotkaniu OSP Turek wysoko pokonało KS Malanów. Już w najbliższy piątek dojdzie do meczu na szczycie w grupie C. Słodków podejmie OSP Turek. Zwycięzca prawdopodobnie zajmie pierwsze miejsce w tej grupie.
Wyniki:
Przyjaciele Bronka - AC Turkovianka 4:4
Przyjaciele Bronka: Sylwester Śliga - 1, Andrzej Wędrychowicz - 1, Michał Donart - 1, br. sam. - 1
AC Turkovianka: Jakub Bocian - 2, Bartosz Rogowski - 1, Dawid Kulesa - 1
żółta kartka:
Przyjaciele Bronka: Przemysław Junkiert
KS Malanów - OSP Turek 1:9
KS Malanów: Oskar Przybylak - 1
OSP Turek: Krystian Kuligowski - 5, Karol Kostrzewa - 4
żółta kartka:
KS Malanów - Zachariasz Przygoński
formacja zanik-retro bibianna 6-4.
chlopaki z retro sprawili nam sporo klopotow.bardzo madrze zagrali,cofneli sie i grali z kontry.udalo im sie zdobyc az 4 bramki.no,ale my w swoim stylu strzelilismy wiecej;-)
zdecydował początek drugiej połowy. wdarł się chaos, który wykorzystaliście... szkoda, że niedoceniane Retro nie sprawiło dzisiaj niespodzianki
moze byc jednak tak że przy pewnym ukladzie 2 ost kolejek przy 2 porażkach formacja może odpaść z turnieju.. a ma chyba teraz 2 najtrudniejsze mecze.. wiec ten hurraoptymizm jest bynajmniej narazie przedwczesny.. a co do retro i ac to miały strasznego pecha w losowaniu bo w każdej innej grupie do końca walczyłby o awans, nie wspominając o bronkach którzy byli faworytem turnieju... pozdrawiam
ale nie wiem,gdzie wyczytales/as ten hurraoptymizm.trfudno zreszta o niego po tym meczu:-) jednak...musielibysmy miec rzeczywiscie pecha,zeby nie wyjsc z trzeciego miejsca z tymi 9 pkt!co nie zmienia faktu,ze myslimy raczej o pierwszym:-) w koncu to my jestesmy liderem.niech inni sie martwia:-)
Fakt, grupa śmierci. ale jak spaść to z wysokiego konia. tylko mecz z FC nalewką nieudany, Kawęczynowi napędziliśmy dużego stracha a Formacja do ostatniej minuty bała się o 3 pkt. Teraz "bronki" miejmy nadzieję, że w końcu zapunktujemy a z AC zapowiada na prawdę zacięte i dobre widowisko
dzisiaj: 153, wczoraj: 55
ogółem: 260 255
statystyki szczegółowe